poniedziałek, 16 maja 2011
alimenty, gdy ojcostwo zostało ustalone
Tu znajdziecie...
wzór pozwu o alimenty wraz z instrukcjami wypełnienia. Ten wzór dotyczy żądania alimentów, gdy ojcostwo jest ustalone. Inne wzory znajdą się w kolejnych postach.
http://chomikuj.pl/blogprawniczy/alimenty/pozew+o+alimenty+wz*c3*b3r+z+instrukcjami,635606943.pdf
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
witam, mam pytanie. niedawno skończyłam 18 lat i chciałam napisać pozew o alimenty do matki, jak miałam 6 miesięcy zostawiła mnie, wychowywał mnie tato z babcia. i właśnie czy nalezą mi się alimenty od niej ma czworo dzieci jeszcze mieszka z nowym mężem.
OdpowiedzUsuńDroga Aniu,
OdpowiedzUsuńnic nie piszesz o swojej sytuacji, a to ma znaczenie. Generalnie, dziecku należą się alimenty do czasu kiedy nie jest ono w stanie samodzielnie się utrzymać. Nie decyduje o tym wiek - pełnoletność może jedynie wskazywać, że dziecko które nie uczy się i nie podejmuje pracy, bo nie chce pracować, woli być na utrzymaniu rodziców jest zdolne do samodzielnego utrzymania się. Natomiast jeżeli jesteś pełnoletnia ale uczysz się i nie masz możliwości samodzielnego zarobkowania lub osiągane przez ciebie zarobki nie wystarczają na utrzymanie - należą ci się alimenty. Piszesz o sytuacji mamy, że ona ma jeszcze czworo dzieci, jeżeli te dzieci pozostają na utrzymaniu mamy to mama może żądać aby kwota zasądzonych alimentów była niższa ze względu na konieczność przekazywania środków pieniężnych na pozostałe dzieci. Czyli: kwota alimentów zasądzonych w tej sytuacji będzie niższa niż alimenty które dostałabyś gdyby mama nie miała tych dzieci na utrzymaniu. Nie wiem w jakim wieku są te dzieci, czy uczą się, czy są w stanie samodzielnie się utrzymać itp. bo to może wpłynąć na wysokość należnych ci alimentów. Jeżeli natomiast te dzieci są w całości utrzymywane przez twoja mamę i jej nowego męża to ta kwota alimentów będzie niższa. Jest też inna strona tej sprawy: jeżeli mama wykaże w sądzie, że płacenie alimentów na ciebie byłoby dla niej zbyt trudne ( to się nazywa fachowo: nadmierny uszczerbek) lub jeżeli wykaże że ty nie dokładasz starań w celu uzyskania możności samodzielnego utrzymania się ( oczywiście jeżeli jest taka możliwość ) to możesz nie otrzymać alimentów. Są to jednak sytuacje rzadkie. Najczęściej sądy podzielają zdanie polskiego Sądu Najwyższego, ze rodzic jest obowiązany podzielić się każdym nawet najdrobniejszym zarobkiem ze swym dzieckiem i zasądzają alimenty dzieciom. Nie potrafię powiedzieć ci jaka kwota alimentów jest dla ciebie osiągalna - zależy ona od twoich uzasadnionych potrzeb oraz możliwości twojej mamy. Roszczenia alimentacyjne przedawniają się z upływem lat trzech. Możesz więc żądać alimentów za trzy lata wstecz. Gdybyś miała jeszcze jakieś pytania zapraszam do zadawania. Pozdrawiam serdecznie
Witam. Mam 19 lat i 13miesięcznego synka. Sprawa dotyczy tego, że rozstaliśmy się z ojcem dziecka. On pracujący legalnie, ja dzienna studentka I roku na uniwersytecie u mnie w mieście. Nie mam z czego opłacić opiekunki/żłobka dla Malucha, a facet na pewno mi nie da ze względu na to, że starał się/ dalej stara o uniemożliwienie mi skończenia studiów. Czy w takim wypadku mogę starać się o alimenty? Dodam, że mieszkam z Maluchem u rodziców. O jaką kwotę ewentualnie mogę się starać? Ile trwa sprawa?
OdpowiedzUsuńOczywiście, że należą ci się alimenty. Jak już wspominałam, obowiązek alimentacyjny dotyczy wszystkich rodziców, a sytuacje kiedy mogą oni zostać z niego sądownie zwolnieni są niezmiernie rzadkie i są to naprawdę, naprawdę wyjątkowe sytuacje. To, że ojciec dziecka płaci dobrowolnie jakąś kwotę alimentów, nie ma wpływu na prawo żądania tych alimentów. Tym bardziej, tak jak w twoim przypadku, jeśli jest ona niewystarczająca na pokrycie kosztów utrzymania dziecka. Konieczność sądownego dochodzenia alimentów może wynikać również z nieregularnego choć dobrowolnego wypłacania ich przez rodzica. Jest mi bardzo trudno określić zarówno kwotę jaką możesz dochodzić, gdyż jest ona zależna od uzasadnionych potrzeb dziecka (czyli tego wszystkiego co twoje dziecko potrzebuje - jedzenia, ciuszków, opiekunki/żłobka/przedszkola, zabawek itp.), jak również czas trwania sprawy, gdyż jest to kwestia indywidualna. Myślę jednak, że twoja sprawa zakończy się szybko, najprawdopodobniej na pierwszym posiedzeniu sądu. Jak wykazać uzasadnione potrzeby dziecka napisałam na blogu w innych postach. Poruszasz również kwestię tego, że mieszkasz z dzieckiem u rodziców - to, że rodzice pomagają ci, nie pozbawia cię prawa do żądania alimentów na dziecko, ponadto sam fakt, że muszą ci pomagać, gdyż sama nie dajesz rady, przemawia na twoją korzyść. Powołaj w pozwie rodziców jako świadków na okoliczność tego, że pomagają tobie w utrzymaniu dziecka oraz tego jakie są koszty tego utrzymania. Piszesz też że ojciec dziecka starał się i nadal się stara uniemożliwić tobie edukację - podaj to wszystko w pozwie, kończąc studia masz szansę na lepszą pracę i na lepsze życie dla twojego dziecka a on stara się tobie to uniemożliwić - pamiętaj o tym. Weź pod uwagę również to, że skoro ty będziesz zarabiać więcej to również on powinien więcej płacić na dziecko, w końcu dziecko jest wspólne :) Pozdrawiam ciebie i Malucha - trzymajcie się ciepło w tą zimną pogodę :)
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie, proszę o informację czy mogę wystąpić do Sądu z pozwem o alimenty dla mojego synka w sytuacji, gdy jego ojciec płaci mi regularnie ale jest to tylko sprawa umowna między nami. Chciałabym mieć "pewność", i swego rodzaju zabezpieczenie. Chodzi mi o to, ze nie bardzo wiem, jaką zasadność w pozwie napisać skoro mam płacone te alimenty. Dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOczywiście, że może Pani żądać alimentów. To, ze ojciec dziecka płaci regularnie umówioną miedzy wami kwotę alimentów, nie wyłącza prawa żądania alimentów. Może Pani uzasadnić to żądanie tak jak Pani czuje i napisała, czyli że chciałaby Pani mieć pewność i swego rodzaju zabezpieczenie. Sąd z pewnością uzna powództwo za uzasadnione. Gdyby było możliwe wyłączenie żądania alimentów z powodu ich opłacania dobrowolnie przez ojców, bardzo wiele matek martwiłoby się co miesiąc za co kupić jedzenie dla swoich dzieci. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję za odpowiedź!
OdpowiedzUsuńProszę uprzejmie.
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńMam napisany pozew o alimenty dla mego synka. Chciałam dopytać, bo wiem, ze muszę do tego pozwu dołączyć koszty utrzymania dziecka- czy w tych kosztach mogę ująć opłaty za media???oraz czy jest zasadne pisanie kosztów, które będą ponoszone od przyszłego września( synek pójdzie do przedszkola)?Dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam, mirela
Oczywiście, że może Pani ująć opłaty za media, przecież synek tak samo zużywa wodę i prąd oraz inne media jak i Pani. A gdyby była Pani z ojcem dziecka, to on, przecież, również płaciłby rachunki i przez to ponosił koszty utrzymania dziecka. Żąda Pani alimentów które będą płacone w przyszłości, powinna Pani więc przewidzieć i oszacować koszty utrzymania dziecka jakie mogą wyniknąć w najbliższej przyszłości. Gdyby jednak nie było to możliwe lub okazało się, że jednak zażądana kwota alimentów jest zbyt mała, może Pani wystąpić później o podwyższenie alimentów. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńWięcej informacji na ten temat znajdzie Pani w poście pod tytułem "alimenty-informacje podstawowe". Opisuję tam jak policzyć wysokość żądanych alimentów i jakie koszty ująć i to są właśnie te żądane przez Sąd koszty utrzymania dziecka. Proszę pamiętać o udowodnieniu wysokości żądanej kwoty poprzez rachunki, paragony, faktury itp.
OdpowiedzUsuńJestem Pani bardzo wdzięczna za okazaną pomoc, za szybkie i wyczerpujące odpowiedzi. Myślę, że pozwolę sobie jeszcze nie raz skorzystać z Pani pomocy, pozdrawiam, Mirela
OdpowiedzUsuń